Lekarze na Kubie
Blog

PANI DOKTOR

Zbliża się wieczór. Nadal jest gorąco, ale słońce powoli traci na sile. Czuję lekką bryzę od morza. Ulice zapełniają się ludźmi, którzy budzą się z letargu po upalnym dniu. To czas największej aktywności w mojej dzielnicy. Przed wejściami do domów pojawiają się krzesełka, zbierają się grupki znajomych i nieznajomych, tu i ówdzie słyszę podgłaśnianą muzykę, śmiech i głośne rozmowy. Sąsiedzi wymieniają się informacjami na temat jutrzejszych dostaw towarów i doradzają, gdzie warto o świcie ustawić się w kolejce. Temat chorób przywożonych wraz z turystami na wyspę jest po pandemii nadal aktualny, lekarze na Kubie mają pełne ręce roboty, ale nie jest to już główną treścią rozmów. Ludzie dużo bardziej martwią się o to, co jutro włożyć do garnka.

Malecón

Ja umówiłam się dziś z koleżanką na wieczorny bieg po promenadzie. Kubańczycy dbają o dobrą formę fizyczną. W mieście nie brakuje klubów sportowych i siłowni, aczkolwiek miejscowe urządzenia do ćwiczeń nie wzbudzają we mnie zaufania. Wolę poruszać się na świeżym powietrzu, a bieg wzdłuż Malecónu jest szczególnie orzeźwiający. Jak co wieczór nadmorska promenada roi się od biegaczy.

Raquel oczekuje już na mnie w umówionym miejscu. Mimo długiego dnia pracy tryska energią i entuzjazmem. Rozpoznaję ją z daleka po seksownym ubraniu sportowym, wszystko markowe od stóp do głów. 

Jak niemal każdy na Kubie także Raquel jest patriotką, utożsamia się mocno z kubańską kulturą i tutejszymi wartościami. Ten swoisty patriotyzm nie wyklucza jednak zachwytu nad ekonomicznymi osiągnięciami krajów kapitalistycznych. Markowe buty są dla młodych Kubańczyków jednym z najbardziej pożądanych osobistych dóbr materialnych.

Lekarze na Kubie

Hawana lekarze na Kubie

Moja znajoma jest z zawodu lekarką pediatrą. Pracuje w jednym z większych szpitali w Hawanie. To ciężka praca, szczególnie teraz w okresie pandemii. Mimo to lekarze na Kubie z miesięcznej wypłaty państwowej nie są w stanie  zaspokoić swoich choćby najbardziej podstawowych potrzeb. Raquel ledwo wiąże koniec z końcem. Jej sytuacja mieszkaniowa jest fatalna. Mieszka na parterze starej kamienicy w centrum miasta. Dach budynku runął podczas ostatniego huraganu, więc pierwsze piętro pozostaje niezamieszkane. Ze ścian sypie się tynk, w podłodze brakuje płytek, a przewody elektryczne wiszą z sufitu bez żadnej izolacji, strach się bać.

Najgorszy jest jednak jej współlokator Victor, były chłopak jej matki. Matka dawno już zrezygnowała z uciążliwego towarzystwa kochanka i przeniosła się do domu aktualnego partnera, córka z braku innej opcji mieszkaniowej pozostała. Victor ma problem z alkoholem i zdaża się, że okrada Raquel, by zamienić jej buty na butelkę rumu.

Malecón

Życie w takich warunkach wydawałoby się nie do zniesienia. Raquel nie traci jednak uśmiechu na twarzy. Przypomina sobie najszczęśliwszy okres swojego życia. Mieszkała wtedy w domu swojego kubańskiego narzeczonego, planowali wspólną przyszłość, gromadkę dzieci i otwarcie własnego interesu. Ich związek rozwijał się harmonijnie, był pełen szacunku i wzajemnego zrozumienia. Spędzili ze sobą 8 wspaniałych lat, aż do pewnego tragicznego popołudnia, kiedy Raquel po powrocie z pracy zastała kompletnie puste mieszkanie i list wsunięty w drzwi. Jej narzeczony wyjechał do Francji szukać lepszego życia.

 Nie mógł jej o tym poinformować wcześniej, bo taki był warunek tego wyjazdu. Jakiś odległy kuzyn, który od lat mieszka w Paryżu, dał mu możliwość opuszczenia Kuby. Zaproszenie i papiery wyjazdowe zostały wystawione wyłącznie na jedną osobę. Raquel została sama ze złamanym sercem i bez dachu nad głową.

I tak to już jest...

Biegniemy dziś w dwójkę wzdłuż promenady obserwując przepiękny zachód słońca. Z takiej perspektywy panorama Hawany wydaje się bajkowa, miasto mieni się różnymi odcieniami czerwieni, ostanie promienie słoneczne odbijają się w tafli morza. Raquel biegnie zamyślona. Ignoruje zaczepiających nas mężczyzn. Już żadnemu nie zaufa. Samej jest jej lepiej, sama jest silniejsza.

Podobny artykuł w temacie lekarze na Kubie znajdziesz pod tytułem Wizyta u dentysty czyli dużo lekarzy i mało leków.

Malecón
Malecón
Malecón